Czy pandemia może jeszcze zagrozić bukmacherom?

Kiedy pandemia się rozpoczęła, życie tak naprawdę każdego z nas uległo zmianie. Na wszystkich płaszczyznach można było dostrzec rozmaite roszady. Także w sporcie. Czy istnieje jeszcze szansa, że rozgrywki będą odwoływane? Czy może to zagrozić najlepszym bukmacherom, którzy z tego powodu mieliby o wiele mniejsze obroty niż zazwyczaj?

Koronawirus cały czas jest aktywny

Obecnie sytuacja jest w miarę ustabilizowana. Zdecydowanie najgorzej było na samym początku. W marcu 2020 roku tak naprawdę do końca nie wiedzieliśmy, czego się spodziewać. W pewnym momencie zdecydowana większość firm musiała być zamknięta. Także tych hazardowych. W tym momencie sytuacja jest na pewno o wiele lepsza. Cały czas jednak nie możemy napisać, że koronawirus w 100% nas opuścił. Pojawiają się bowiem np. rozmaite odmiany tego wirusa itd. Eksperci przewidują, że ta sytuacja potrwa jeszcze przez minimum kilka lat. Być może zaś nigdy nie wrócimy w 100% do całkowitej normalności. Warto zauważyć, że fachowcy przewidują, że niedługo Polska będzie musiała zmierzyć się z czwartą falą zachorowań. Sytuacja jest zatem lepsza, niż np. rok temu, ale też nie można napisać, że wszystko zostało opanowane w 100%.

Czy rozgrywki sportowe mogą być znowu odwołane?

Niestety, jest cały czas takie zagrożenie. Teoretycznie rozgrywki są tak planowane (biorąc pod uwagę rozmaite sporty), by prawdopodobieństwo zachorowania było jak najmniejsze. Nie zawsze jednak to się właśnie udaje. Na pewno zatem nie można na 100% stwierdzić, że np. obecny sezon piłkarski w PKO BP Ekstraklasie zostanie dograny, bez żadnego kłopotu, do końca. Dużo zależy od tego, jaka będzie sytuacja tak naprawdę na terenie całego kraju. Tak, jak wspominaliśmy, eksperci przewidują, że niedługo czeka nas czwarta fala zachorowań. Jeśli problem będzie poważny, to najprawdopodobniej politycy zdecydują się na wprowadzenie nowych obostrzeń. Gdyby sytuacja zaczynała wymykać się spod kontroli, to wówczas trzeba liczyć się z tym, że wydarzenia sportowe będą odwoływane. A wówczas firmy bukmacherskie nie będą miały aż tak bogatej oferty. Wydaje się jednak, że nie dojdzie do takiej sytuacji, jak w marcu 2020 roku, że dosłownie cały sportowy świat stanie w miejscu. Jeśli np. nie będą odbywały się rozgrywki na kontynencie europejskim, to nie powinno brakować zawodów chociażby w Ameryce Południowej, czy Ameryce Północnej itd. Oferta będzie zatem mniej hojna, aczkolwiek i tak nie powinno brakować ciekawych zakładów do typowania.

Co można ewentualnie grać w czasie największych obostrzeń?

Pamiętaj, że w firmach bukmacherskich możesz ogólnie obstawiać nie tylko wydarzenia sportowe. Co jeszcze jest do gry? To chociażby eventy polityczne, a nawet rozrywkowe. Gdzieniegdzie można obstawiać wiele opcji ze świata finansów. Dodatkowo, u najlepszych bukmacherów online, do dyspozycji Klientów są np. wirtualne sporty. A takie dyscypliny są tak naprawdę niezależne od tego, czy np. aktualnie pandemia uderzyła ze zdwojoną mocą. W profesjonalnych podmiotach hazardowych zawsze są zatem jakieś alternatywy.